www.kobietybi.fora.pl

zartem

Nie szukam, czekam, aż mooże coś, ktoś się pojawi. Nie lubię internetowych znajomości i spotkań, na których opowiada się o sobie. Wolę, gdy coś wydarza się przy okazji czegoś innego. Dawno się nie wydarzyło. P.S. Mam koło 30-tki, jestem z Warszawy.

Hellada

Witaj żartem,

Cieszę sie, ze dopisuje Ci poczucie humoru, jest ono tu miłe widziane. Smile

Te okazje do czegoś innego czym mają być? Od razu przychodzisz do czynu? Pytanie było pół żartem, pól serio. Wink

zartem

Chyba nie zostałam zrozumiana. Okazja jest czymkolwiek neutralnym i niezwiązanym z tematem docelowego bliższego poznawania się, ale może do niego przypadkiem prowadzić. Nie zdarzyło mi się jeszcze pierwszej przejść do miłych rękoczynów.

kob-kobieta

Witaj,
mam podobnie,nie potrafię szukać drugiej osoby-kobiety przez internet,wole jeśli uczyni się to samoistnie,że nie umawiam specjalnie spotkania aby poznac osob ei stwerdzic ze np mi sie podoba,wole juz ją znac,poznawać i zdecydować sie o krok dalej. umawiając się celowo przez internet tak naprawde oceniam tą osobę i wyznaczam jakieś progi,gdybym znała ja z pracy,szkoly,spacerów,widziałabym w niej innego człowieka i chyba to bardziej mi odpowiada niz powierzchowna ocena na spotkaniu.